Kolejna wyprawa rowerowa drogami i bezdrożami Pojezierza Międzychodzko-Sierakowskiego z cyklu „Gdzie Pedały Poniosą”. Wycieczkę rozpoczynam z OW „Karina” w Pszczewie, gdzie od wielu lat spędzam wakacje w przyczepie. Kieruję się do centrum Pszczewa i dalej drogą w kierunku drogi krajowej nr 24. Jest to często uczęszczana droga ze względu na połączenie Międzyrzecz - Międzychód.
Po drodze mijam wieś Nowe Gorzycko, gdzie skręcam w prawo w drogę leśną w stronę Wierzbna. Pokonując odcinek drogi krajowej 24 trzeba uważać na duży ruch samochodów, na szczęście od Wierzbna zaczyna się ścieżka rowerowa.
Po przejechaniu niewielkiego odcinka, skręciłem w lewo w stronę Brzeźna, gdzie można zobaczyć niewielkie Jezioro Brzeskie. Dalej droga prowadzi w stronę Zielomyśla, gdzie przed wsią skręciłem w prawo, tam już na horyzoncie majaczy drewniana wieża widokowa. Po zwiedzeniu wieży kieruję się przez las w stronę Lubikowa i dalej Lubikówka. Tam można podziwiać jedno z największych jezior w okolicy, Lubikowskie. Dalej droga prowadzi do Kalska, gdzie po drodze mijam zabytkowy o konstrukcji drewnianej Kościół św. Bartłomieja Apostoła. Dalej piaszczysta droga prowadzi przez las do Kuligowa, gdzie wjeżdżam na nawierzchnię asfaltową.
W Kuligowie kieruję się w stronę Stołunia, gdzie można zobaczyć obelisk poświęcony zapaśnikowi Leonowi Pineckiemu - swoje pasmo sukcesów święcił w okresie międzywojennym XX wieku. Ze Stołunia drogą betonową kieruję się w stronę wsi Szarcz, gdzie przed wsią skręcam w prawo w drogę leśną i dalej lasem do OW „Karina” - koniec wycieczki.
Atrakcje turystyczne:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz